Co dać w prezencie klientowi, uczestnikowi warsztatów,
szkolenia czy kursu? Lista upominków, które cieszą i niechcianych śmieci.
Jestem osoba, która bardzo, bardzo lubi się uczyć i zbierać
informacje z różnych dziedzin. Gdy tylko mam okazję biorę udział w otwartych
wykładach, szkoleniach i kursach. Miałam także okazję być pomocą i wsparciem
organizatorów warsztatów oraz prowadzić własny kurs. Przy okazji zgarnęłam
sporą liczbę przeróżnych gadżetów i upominków. Część z nich chwalę sobie
bardzo, a część była dla mnie dość... kłopotliwa. Przyznam się bez bicia, że
kilka wylądowało w koszu na śmieci, nie jestem z tego powodu szczęśliwa i
gdybym miała możliwość to zwyczajnie bym ich nie przyjęła. Najważniejszym
kryterium wyboru prezentu dla klienta powinna być użyteczność i zgodność z
tematem oraz preferencjami uczestników. Ekskluzywny brelok ze skóry naturalnej
nie będzie dobrym pomysłem jeśli masz wśród kursantów wielu wegan. Jednocześnie
ten sam brelok może być świetnym podziękowaniem za udział w zamkniętym szkoleniu biznesowym na średnim szczeblu.
Materiały szkoleniowe 💟
To chyba najbardziej uniwersalny prezent, który możesz dać
swojemu podopiecznemu. Do dzisiaj mam segregator, w którym znajdują się
materiały szkoleniowe z miejscem na własne notatki. Dzięki nim mogłam skupić
się na słuchaniu wykładu zamiast łapczywie przepisywać slajdy.
Próbki i miniaturki produktów 💟
Najlepiej sprawdzą się w branży kosmetycznej i na kursach związanych z urodą. Cieszę się, gdy do zakupów dostanę w prezencie próbkę nowego kremu czy podkładu. Genialne połączenie upominku z reklamą. Świetnym przykładem prezentów z tej kategorii są miniaturowe mydełka i szampony w hotelach. Uwielbiam je:)
-------------------------
- Jak cieszyć się z małych rzecz
- Dlaczego popieram protest lekarzy rezydentów
- Buty z Aliexpress
- Promocja w Rossmanie 2017 -49%
- Zakupy, zwiedzanie i wypoczynek
Praca własna 💟
Na pewnych warsztatach oraz na pewnym szkoleniu... sama
zrobiłam sobie prezent. Jeśli prowadzisz warsztaty z rękodzieła, pieczenia
ciasteczek czy kaligrafii nie musisz się martwić o upominek dla kursanta. Zrobi
go sobie sam (i jeszcze za to zapłaci), Ty tylko dostarcz odpowiednie materiały
i przeprowadź przez proces twórczy.
Smycze, kubki, długopisy, podkładki pod kubki i breloczki ❌
Wiem, że to tanie i ogólnodostępne drobiazgi, na których świetnie wygląda logo Twojej firmy ale powiedz -
co zrobiłabyś z piątą smyczą i dziesiątą podkładką? Bo ja po prostu się jej
pozbyłam. Żyjemy w czasach, w których jesteśmy wręcz zasypywani prezentami i
gratisami od różnych firm. Wyjątkiem od reguły mógłby być kubek - jeżeli twój
kursant jest studentem mieszkającym ze znajomymi to każdy kubek będzie mile
widziany. Jeśli Twój klient płaci za szkolenie to zapewniam Cie, że ma też
pieniądze na kupno takiego kubka, z jakiego ma ochotę pić i już od dawna go
używa. Śmiem przypuszczać, że podkładkę pod kubek też ma i to pasująca
kolorystycznie do kubków i kuchni. Jeśli już bardzo chcesz dać jeden prezent z
tej kategorii - wybierz długopis, przyda się do notatek:)
Dyplom /certyfikat 💟
Bez względu na tematykę Twoich wykładów imienny dokument
potwierdzający udział w kursie będzie bardzo mile widziany. Może Twój uczeń
powiesi go w biurze, wspomni w CV lub w portfolio? Przy okazji zrobi Ci reklamę
i pomoże łapać następnych głodnych wiedzy. W ostateczności zajmuje mało miejsca
i łatwo go przechować... na pamiątkę:)
Pendrive 💟
Najlepiej z logiem i w ciekawej kolorystyce. Czym się on
różni od wymienianych wcześniej kubków, smyczy i podkładek? Użytecznością i
małym gabarytem. Poza tym elektronika szybko się starzeje, a nowsze systemy
często nie obsługują starszych pendrivów. Jeśli dodamy do tego wygodę
przechowywania spraw prywatnych i służbowych na osobnych pendrivach i łatwość
zgubienia ze względu na nowy rozmiar... Mamy prezent prawie idealny.
Ciasteczka i cukierki 💟
Na warsztatach fotograficznych dostałam piękne, ręcznie
lukrowane ciasteczko z motywem przewodnim spotkania, podpisem i nazwą miejsca. To chyba najsłodszy prezent formalny, jaki
dostałam. Niestety nie powiem, Ci kto
wykonuje takie cuda bo... zjadłam
wizytówkę.
----------------------------------------
- Pisanie po japońsku, Instagram i blog
- Praca po psychologii - czy warto iść na praktyk
- Lakiery hybrydowe Bluesky - moje opinie
- Jak nauczyć się hiragany
- Idealne brwi + makijaż dla rudej
- Jedna prosta sztuczka jak uczyć się i zapamiętywać
Książki, notesy, kalendarze 💟
Zdarzają się. Często są nagrodami w konkursach, rzadko
prezentem dla każdego uczestnika. Jesli są zgodne z tematyką kursu to mogą
stanowić świetną zachętę do dalszego rozwoju lub uzupełnienie wiedzy. Jeśli nie
są to mogą być taką samą klapą, jak kubki i smycze przy większym kosztach po
stronie firmy. Bezpieczniejszą formą użytkową papieru są notesy i kalendarze.
Dary losu ❌
Pamiętam, jak w
ramach pewnej akcji wciśnięto mi pojemnik na wodę i kolorowe legginsy z prośbą
o oznaczenie firmy na zdjęciach, które będę umieszczać na swoich mediach
społecznościowych. Zakładanie, że osoba, z którą współpracujesz będzie za darmo
(przepraszam, za gadżet) robić zdjęcia i promować Twoją markę jest - delikatnie
ujmując - niegrzeczne. Jeśli dodamy do
tego fakt, że celem mojej obecności na owym wydarzeniu była promocja siebie
jako osoby szyjącej ubrania w stylu wiktoriańskim (zostałam zaproszona jako
projektantka i stylistka) to mamy piękny przykład marketingowego strzału w
kolano. Pojemniczek oddałam osobie, która mi go dała, a legginsy koleżance. Niesmak
pozostał. Nigdy, przenigdy nie dawajcie upominków w ten sposób.
Prezenty okolicznościowe 💟
Osobną kategorie stanowią prezenty dla kluczowych klientów,
szefów i współpracowników. Dla pierwszych dwóch wybiera się zwykle przedmioty
codziennego użytku wyróżniające się wysoką jakością wykonania i unikalnością.
Elegancki długopis, piersiówka, alkohol w eleganckiej skrzynce, spinki do
mankietów, jedwabna apaszka... możliwości jest mnóstwo, a bezpośrednia
znajomość ofiar (lub możliwość odgadnięcia ich zainteresowań na podstawie
opisów na profilach branżowych) ułatwia decyzje.