Czy da się pokochać dziecko partnerki jeśli jest niepełnosprawne? Czy taki związek jest możliwy? Przeczytajcie historię Jan. Obrazy - Steve Johnson
"20 lat temu miałem kochankę, która miała córkę z porażeniem mózgowym. Spotkaliśmy się w jej domu 2-3 razy w tygodniu wieczorem, kiedy córka już spała. lekkа kolacjа, krótkie rozmowy i seks. Potem próbowała jak najszybciej odesłać mnie do domu. Motywuje to faktem, że córka może się obudzić, że będzie miała ataki, że poradzi sobie z tobą i nie chce mi przeszkadzać. Była ona modelką z domu mody, ale z powodu córki zrezygnowała z kariery i poświęciła córce czas. Pracowała w funduszu dla dzieci z porażeniem mózgowym, często chodziła na różne spotkania psychologiczne ... Wielu mężczyzn zwracało na nią uwagę (była bardzo piękna, wysoka z kręconymi rudymi włosami i dużymi zielonymi oczami), otrzymywała komplementy od mężczyzn i wyświetlała je na córka Nasz związek trwał około 6 miesięcy, nic się nie zmieniło: kolacja, opowieści o tym, gdzie spotkaliśmy się z moją córką, seks i dobranoc... Czułem, że to mi nie wystarcza i jakoś jej o tym opowiedziałem. Za kilka dni uzgodniliśmy, że będziemy spacerować w pobliżu jeziora i szczerze porozmawiać. Na spacer zabrała ze sobą córkę , po raz pierwszy byliśmy razem! Rozmawialiśmy o uczuciach do siebie, powiedziałem, że udało mi się kochać moją córkę, mimo że miałem bardzo mało kontaktu. Powiedziała, że mnie też kocha i że jest zadowolona ze wszystkiego, co było, i nie chce więcej.
Potem powiedziała, że kiedy była modelką, miała wiele kontaktów z różnymi mężczyznami, spożywała alkohol i narkotyki ... a kiedy zaszła w ciążę, nie wiedziała nawet, kto jest ojcem dziecka! Już w ciąży piła alkohol i paliła marihuanę. Pomyślała, że jeśli będzie kontynuować ten styl życia, ciąża minie sama ... Po badaniu ginekolog powiedział, że płód rozwija się normalnie i że należy natychmiast przestać pić alkohol i narkotyki. Lekarz pokazał jej okropne zdjęcia chorych dzieci, opowiadał o śmierci podczas porodu. Przestraszyła się, przestała pić i palić. Próbowałem znaleźć ojca dziecka, ale bezskutecznie. Moja córka urodziła się przedwcześnie, ważyła około 1,5 kg, około 2-3 tygodni ona i jej córka spędziły na intensywnej terapii. Powiedziała, że nawet wtedy zdała sobie sprawę, że to jej wina. Po kilku miesiącach stało się oczywiste, że dziecko upośledziło aktywność motoryczną i mięśniową ... Porażenie mózgowe !!! Płakała przez długi czas, chciała zabić siebie i dziecko, poszła do spowiedzi w kościele. A potem postanowiła, że oddaje całą swoją siłę i całe życie swojej córce. I że jeśli spotka mężczyznę, nie pozwoli mu zbliżyć się do córki, aby nie obciążać go grzechem ... Nie zauważyliśmy nawet, że było już ciemno, dziecko zasnęło w wózku.
W tym momencie byliśmy bardzo otwarci i wydawało się, że teraz bariery zostały zniesione ... Przytuliliśmy się, łzy płynęły z nas ... To był ten moment życia, który nazywam szczęściem. Nagle nagle zrobiło jej się zimno, odsunęła się ode mnie i poprosiła o odprowadzenie do domu. Już przed domem przeprosiła, że nie zaprosi mnie do siebie, że dziecko już śpi, i że dzień był emocjonalnie trudny ... Umówiliśmy się na spotkanie za kilka dni. Kiedy do niej podszedłem, od drzwi, które na siebie uderzyliśmy, mieliśmy długi, namiętny, gorący seks ... A potem powiedziała: Chcę, żebyś już do mnie nie przychodził, czuję, że zdradzam moją córkę, nie mogę tego zrobić . 20 lat temu nie znalazłem w sobie siły, by bronić mojej miłości ... Teraz myślę, że miała rację, miłość jest miłością, ale zawdzięcza córkę na całe życie. To bardzo duża odpowiedzialność, wobec siebie, dziecka, natury ... Nie spiesz się z wyciąganiem wniosków, bądź ostrożny w osądzaniu i podejmowaniu decyzji, jeśli chodzi o dzieci ze specjalnymi potrzebami. Przepraszam, że tyle piszę. Życzę wszystkim rozsądku i cierpliwości !!!"
Jak widzicie nie jest to łatwa sytuacja i nie każdy jest na to gotowy"
Jan
